Podsumowanie i wnioski

Korzystanie z treści tekstowych i graficznych, dostępnych na stronie www.jakubowice.umcs.pl jest możliwe zgodnie z właściwymi przepisami o dozwolonym użytku lub o innych swobodach użytkowników przewidzianych w przepisach prawa, a korzystanie w szerszym zakresie wymaga uzyskania zgody uprawnionego.


 MOŻLIWOŚCI PROWADZENIA PRAC I WARUNKI WPŁYWAJĄCE NA STOPIEŃ ZACHOWANIA OBIEKTÓW

Współcześnie stanowisko zlokalizowane jest m.in. na terenie prywatnej działki mieszkalnej, wcześniej będącej częścią obszaru należącego do zaplecza pałacu w Jakubowicach Murowanych. Już w XV wieku w tym miejscu istniały zabudowania folwarku, wkrótce stanął murowany dwór obronny, przebudowywany w kolejnych wiekach do postaci architektonicznej, której ruiny, znane już współcześnie, są od lat remontowane*.

Dostępny do prac wykopaliskowych teren, uwzględniając możliwości fizyczne i materialne ekipy badawczej oraz miejscowe uwarunkowania, które narzucały sposób i wielkość zakładanych kolejnych wykopów, został albo przekopany albo pokryty siecią sondaży dla najlepszej oceny rozprzestrzenia materiałów związanych z odkrywanymi stopniowo obiektami grobowymi. Skuteczność badań była determinowana przez charakter tej przestrzeni – prace prowadzono na podwórzu pokrytym kamieniami, tzw. kocimi łbami, które wybierano ręcznie w miarę postępu prac; w ten sam sposób przesuwano pnie ściętych drzew i usuwano pozostałości śmietników budowlanych, bo wszędzie natrafiano na gruz i złom, a nawet skład betonowych płyt. Wykopy zakładano i eksplorowano z dużym trudem także z powodu konieczności przemieszczania niektórych sprzętów związanych z działalnością kuźni oraz ograniczonego miejsca do gromadzenia usuwanych materiałów (bruku, gruzu i nadmiaru ziemi).

Teren nieprzebadany, na którym mogłyby znajdować się obiekty archeologiczne, zajmują murowane zabudowania mieszkalne i gospodarcze, fundamenty nieistniejących budynków, a ponadto drzewa i krzewy otaczające podwórze, drogi dojazdowe i zabytkowy park okalający zespół pałacowy w Jakubowicach, a w tamtym okresie zalegało także wysypisko śmieci i maszyny rolnicze oraz trak taśmowy do cięcia kłód drzew. Działalność gospodarcza i osadnicza człowieka spowodowała, że to co można było odkryć, było już tylko najprawdopodobniej niewielkim fragmentem oryginalnych obiektów – obszar był wielokrotnie rozkopywany, niwelowany, a wykonywanie podkładu pod bruk na pewnej przestrzeni dopełniło procesu niszczenia obiektów. W zasadzie nie było obiektu archeologicznego, który – sam lub w swoim najbliższych otoczeniu – nie wykazywałby śladów późniejszych naruszeń, w tym wyraźnych wkopów nowożytnych. Na obiekty natrafiano od razu po zdjęciu warstwy składającej się z darni i podsypki – najczęściej jeszcze pod brukiem, o zmiennej miąższości. Zarysy widoczne były na tle lessu calcowego; nigdzie nie stwierdzono warstwy kulturowej. Zachowane struktury grobowe miały miąższość w granicach 10-30 cm, wyjątkowo 45 i 50 cm. Obiekty mogły być już pozbawione części stropowych, istotnych dla prób odtworzenia przebiegu pogrzebu i ostatecznej formy grobu.

Odkryte materiały z pewnością nie wyczerpują możliwości i obrazu zagospodarowania tej przestrzeni w pradziejach – wskazują na to relikty innych niż grobowe obiektów (np. Obiekt II i III) czy śladowe znaleziska związane z obecnością szczątków kostnych – na przykład w wykopach zlokalizowanych w kierunku NW od Grobu 4 w kilku miejscach odnotowywano less przebarwiony na szaro, układający się w plamy o powierzchni ok. 0,5 x 1 m, zawierający grudki polepy, fragmenty spalonych kości i pojedyncze kawałki ceramiki.

Wszystko, co działo się tu w przeszłości i tej dalekiej (działalność człowieka oraz oddziaływanie czynników naturalnych) oraz niemal współcześnie (np. wznoszenie budynków mieszkalnych i gospodarczych w obrębie wzgórza przy ulicach Pliszczyńskiej i Zabytkowej), musiało mocno wpłynąć na stopień zachowania pierwotnego kształtu całego cypla i formę zbadanych obiektów grobowych, nie tylko ich partii wieńczących. W tej sytuacji głównie przypadkowe znaleziska, jak to z 2014 roku (por. zakładka: Historia badań → Odkrycie z 2014 roku), mogą wnieść nowe dane, powiększające wiedzę o dziejach tego miejsca w pradziejach.

UWAGI DO OCEN CHARAKTERU OBIEKTÓW GROBOWYCH BADANYCH W LATACH 1987-1989 NA STAN. JM5

Obecność przepalonych ludzkich szczątków kostnych w wypełnisku to cecha łącząca wszystkie obiekty grobowe. Inne okoliczności, które można włączyć do całokształtu obrządku grzebalnego, w tym także wnioski z obserwacji dostępnych reliktów konstrukcji grobów, są już bardziej zróżnicowane. Choć zapadającym w pamięć jest obraz jam wypełnionych dość sypkim pomarańczowo-brunatnym lessem i intensywnie pomarańczową, twardą jak skała, polepą oraz obecność znacznych skupisk węgli drzewnych, to nie we wszystkich grobach można te elementy dostrzec.

Na tą ilość omawianych obiektów grobowych (10), obecność rozległych (współcześnie płytkich) wypełnisk, choć nasyconych rozdrobnionymi kawałkami węgli drzewnych, ale bez zachowanych śladów wskazujących na trwalsze wykończenie zagłębienia specjalnie przygotowanego dla potrzeb pochówku, jest równie częsty. Pojawia się pytanie, czy to co obserwujemy w takich obiektach może być świadectwem zastosowania stosów (niekoniecznie umieszczonych pod czy otaczających ciało) z materiałów o takim gatunku i wielkości, które po spłonięciu znajdują odzwierciedlenie przede wszystkim w barwie wypełniska czy jego pewnych obszarów, czy też mamy tu do czynienia z jeszcze innymi sposobami dokonania pochówku skremowanych szczątków. Nie ma też jednego wzoru jeśli chodzi o rozmieszczenie i ułożenie zmarłych (ilość, co naturalne, może być zróżnicowana w zależności od liczebności np. rodziny, czy ogólnie odpowiadać zasadom grzebania zmarłych tej społeczności).

Jeśli chodzi o tzw. wyposażenie, przy dominacji naczyń i generalnie powtarzalności ich umiejscowienia, trudno o jeden schemat w zakresie ilości oraz gatunku i stylistyki ceramiki związanej z poszczególnymi obiektami. Dostępne do obserwacji ślady z trudem dają przesłanki do oceny możliwych konstrukcji jakiejś formy zwieńczenia przynajmniej niektórych obiektów (bo być może nie poprzestawano na zasypaniu ich lessem) lub oznaczenia na powierzchni ziemi.

W tej sytuacji, biorąc pod uwagę tylko nawet niektóre z wymienionych czynników, powinno się unikać kategorycznych stwierdzeń i uogólnień dotyczących charakteru tego miejsca grzebalnego jako całości (co nie znaczy, że nie można go wiązać z wyraźnie zdefiniowanymi obszarami wpływów kulturowych). Złożoność zastosowanych w odniesieniu do niemal każdego obiektu zabiegów wydaje się być widoczna, a przez to rekonstrukcja obrządku (w tym przygotowania miejsca, etapów i sposobów kremacji oraz dodatkowych rytuałów) nie jest wcale tak prostym zadaniem, a próby jej unifikacji dla wszystkich grobów nie są zabiegiem właściwym.

Wspólny widok wszystkich odkrytych obiektów być może pokazuje pewną regułę, która mogłaby być podstawą prób wnioskowania o celowym rozplanowaniu obszaru (albo jakiejś jego części) jako cmentarzyska.

Materiały ze stanowiska nr 5 w Jakubowicach Murowanych wymagają jeszcze zaawansowanego opracowania dotyczącego chronologii i powiązań kulturowych, które powinno uzupełnić opublikowane na stronie informacje.


* Przykładowe zmiany zachodzące w zagospodarowaniu wzgórza oraz środowiskowe, na obszarze bezpośrednio go otaczającym w dolinie Bystrzycy, dają się już prześledzić na trzech mapach z XIX w. Dostrzeżenie tych przemian jest istotne dla oceny zarówno atrakcyjności tego miejsca w pradziejach, jak i nieuchronności szkód dla materiałów archeologicznych, spowodowanych toczącym się tu życiem (pod linkiem znajduje się pdf z ilustracjami >>>).