Sweet Home Chicago?

W lutowym wydaniu „Wiadomości Uniwersyteckich” ukazał się wywiad z dr Izabellą Kimak z Katedry Anglistyki i Amerykanistyki, laureatką konkursu OPUS 23 Narodowego Centrum Nauki na temat Chicago i amerykańskich pisarzy polskiego pochodzenia. Zachęcamy do lektury!

Jest Pani laureatką konkursu OPUS 23, przeznaczonego dla naukowców na wszystkich etapach kariery naukowej. Proszę opowiedzieć, czego dotyczy zwycięski projekt.
Projekt „Sweet Home Chicago? Wietrzne Miasto a amerykańscy pisarze polskiego pochodzenia” ma na celu analizę roli i przedstawień Chicago w tekstach literackich autorstwa współczesnych pisarzy i pisarek amerykańskich polskiego pochodzenia tworzących w języku angielskim, takich jak m.in. Stuart Dybek, John Guzlowski, Elizabeth Kern czy Douglas Bukowski. Jeżdżąc do Chicago od prawie dwóch dekad z powodów rodzinnych, miałam okazję obserwować sposób funkcjonowania mieszkających tam Polaków oraz dynamikę zachodzących zmian demograficznych. Zauważyłam, że wciąż powstają nowe studia nad rolą Chicago jako swoistej stolicy amerykańskiej Polonii pisane z perspektywy historycznej lub socjologicznej. Brakuje natomiast podobnych studiów literaturoznawczych. Stąd też pomysł na mój projekt.

Dzięki stypendium Fundacji Kościuszkowskiej w 2021 r. spędziłam pięć miesięcy na Northwestern University w Evanston (w stanie Illinois w USA), gdzie pojechałam na zaproszenie Stuarta Dybka, jednego z pisarzy, którego twórczością zajmuję się w ramach projektu. Początkowo chciałam przyjrzeć się typowym przestrzeniom – zarówno geograficznym, jak i metaforycznym – w twórczości amerykańskich pisarzy i pisarek o polskich korzeniach. Podczas pobytu zdałam sobie jednak sprawę, że jest to zdecydowanie za szeroki temat i postanowiłam zawęzić go tylko do Chicago. Na marginesie dodam, że Evanston to jego północne przedmieścia. Z kampusu położonego nad jeziorem Michigan rozciąga się spektakularny widok na centrum Wietrznego Miasta, więc żartobliwie mogę stwierdzić, że to Chicago wybrało mnie do tego projektu. A mówiąc poważnie, analiza roli Chicago w tekstach literackich wydała mi się zasadna z uwagi na wspomnianą wyżej funkcję Wietrznego Miasta jako stolicy Polonii, magnesu przyciągającego naszych rodaków na ogromną skalę już od końca XIX w.

Jak będą przebiegały prace nad realizacją projektu?
W projekcie będę badała teksty literackie reprezentujące prozę i poezję. Analizie poddam również pamiętniki. Tym, co łączy uwzględnionych w grancie twórców i twórczynie, jest fakt, że od dzieciństwa mieszkali w Chicago, w kilku różnych dzielnicach miasta tradycyjnie związanych z Polonią, takich jak: Polish Downtown, Pilsen / Little Village, Humboldt Park czy Bridgeport. Osoby te zwracają uwagę na ścisły związek ich twórczości z miastem, stąd też pomysł zajęcia się tematem Chicago jako domu oraz mniejszych społeczności przedstawionymi w tej samej funkcji (dzielnica, kościół, rodzina). Chcę przyjrzeć się temu, jak wybrana konwencja literacka, ale też płeć twórców i twórczyń oraz bohaterów i bohaterek wpływają na konstrukcję miasta w tekstach literackich. Sporo będzie również mowy o pamięci, jako że w większości przypadków autorzy i autorki zajmują się w swojej twórczości Chicago sprzed kilku dekad, z czasów własnej młodości. Ich teksty stanowią zatem cenny zapis historyczno-literacki miejsc i społeczności, których już po prostu nie ma. W ostatnich dziesięcioleciach, zwłaszcza po wstąpieniu Polski do Unii Europejskiej i związanym z tym drastycznym spadkiem liczby imigrantów do Stanów Zjednoczonych, daje się zauważyć postępujące rozproszenie Polonii: nie jest już związana z jedną dzielnicą, jej członkowie i członkinie przeprowadzają się do coraz bardziej odległych przedmieść Chicago, a tradycyjne „polskie” dzielnice podlegają procesom gentryfikacji.

Efektem mojego projektu będzie monografia, którą docelowo planuję opublikować w języku polskim i angielskim. Chcę wypełnić luki, które dostrzegam na rynku wydawniczym. Polscy czytelnicy i czytelniczki rzadko mają okazję zapoznać się z twórczością pisarzy i pisarek diasporycznych z uwagi na to, że (z nielicznymi wyjątkami) ich teksty nie są tłumaczone na język polski. Z kolei na rynku amerykańskim, którym zajmuję się od czasów studiów magisterskich na naszej Alma Mater, widzę ogromną dysproporcję pomiędzy opracowaniami poświęconymi literaturze autorów i autorek polskiego pochodzenia a tymi reprezentującymi inne mniejszości etniczne. Czas wypełnić te luki.

Co poradziłaby Pani badaczom, którzy zastanawiają się nad tym, czy aplikować w tego typu konkursach?
Przede wszystkim radziłabym aplikować i nie zrażać się ewentualnymi niepowodzeniami, ponieważ mi także nie udało się zdobyć grantu za pierwszym podejściem, mimo iż miałam spory komfort pracy nad projektem. Wniosek do konkursu OPUS złożyłam w grudniu 2021 r., a w maju 2022 r. dowiedziałam się, że nie został zakwalifikowany do finansowania. Byłam jednak w o tyle dobrej sytuacji, że przeszłam do drugiego etapu oceny merytorycznej, a więc mogłam od razu ponownie aplikować. Zrobiłam to i 6 grudnia Narodowe Centrum Nauki sprawiło mi wymarzony mikołajkowy prezent, ogłaszając wyniki konkursu.

Inną wskazówką, której mogłabym udzielić osobom zastanawiającym się nad aplikowaniem w tego rodzaju konkursach, jest to, by nie bać się pytać i prosić o radę zarówno osoby, które już realizują granty, jak i specjalistów i specjalistki z Centrum Badań Naukowych UMCS. W przygotowaniu aplikacji pomogła mi mgr inż. Beata Herbaczyńska-Stankevič, która wykazała się niesamowitą cierpliwością w udzielaniu odpowiedzi na moje niezliczone pytania oraz niezwykłą skrupulatnością podczas sprawdzania wniosku. Mogę śmiało powiedzieć, że jest współautorką mojego sukcesu.

Rozmawiała Magdalena Wołoszyn
Fot. Bartosz Proll

    Aktualności

    Data dodania
    3 marca 2023