Praktycznie od początków swojego istnienia kino pełniło funkcję bedekera turystycznego. Wynalazcy kinematografu, bracia August i Louis Lumière, podbili cały świat swoimi nakręconymi we Francji filmami. Tym sposobem na przykład mieszkańcy Mumbaju mieli okazję zobaczyć, jak wygląda słynna stacja w La Ciotat czy fabryka należąca do braci w Lyonie.
Niewiele więcej niż dekadę później francuski bankier i filantrop Albert Kahn zakłada Archiwum Planety. Na jego potrzeby gromadzi kolorowe autochromy (na szklanych płytach) i czarno-białe filmy, przygotowane przez rozesłanych po całym świecie fotografów i operatorów. Uwiecznili oni ulotne zapisy pewnej epoki, gdyż zbliżająca się I wojna światowa sprawiła, że otaczająca nas rzeczywistość uległa diametralnej zmianie. Od tej pory kino, nie tylko dokumentalne, sprawiało, że ktoś, kto nie odwiedzał innych krajów, budował sobie dzięki niemu wyobrażenia o tamtejszym życiu i kulturze. W naszym majowo-czerwcowym cyklu będziemy mieli okazję poznać zarówno nowe miejsca, jak też powrócić do tych już znanych.
Podróż zaczniemy od XIV-wiecznej Japonii, gdzie w rock-anime obejrzymy losy dwójki odrzuconych przez społeczeństwo artystów
(„Inu-Oh”). Następnie zajrzymy do naszego sąsiada, na Białoruś. W filmie
„Pod szarym niebem” poznamy dziennikarkę represjonowaną przez dyktaturę Łukaszenki za to, że pokazuje rzeczywistość taką, jaka jest. Idąc dalej na południowy wschód, zapraszamy do obejrzenia gruzińskiego kandydata do Oscara sprzed roku
(„Obywatel Święty”). Jest to gorzka satyra o zbiorowej potrzebie wiary, często wbrew logice oraz faktom. Dosłownie całą Anglię zwiedzimy z emerytem podróżującym z północy na południe kraju, korzystającym tylko z lokalnych autobusów
(„Ostatni przystanek. Podróż życia”).
W XXI wieku świat drastycznie się skurczył. Nie tylko przemieszczamy się znacznie szybciej, ale dzięki Internetowi wizualny kontakt z osobami na drugim końcu świata stał się codziennością. Zdawałoby się, że współczesne filmy straciły na swoim podróżniczym znaczeniu. Jednak kino ma jeszcze inne właściwości. Nie tylko potrafi zatrzymać czas i pokazać nam rzeczywistości już dawno minione. Potrafi również kreować światy nieistniejące. Ale to już inna historia...
13.05.25, godz. 18:00 POD SZARYM NIEBEM
reż. Mara Tamkowicz, Polska 2024 (82 min)
w.: Aliaksandra Wajszkowicz, Walentin Nowopolskij, Dzianis Tarasenka, Palina Czabatarowa
Nagroda za debiut reżyserski na FPFF w Gdyni’2024
Białoruś, 2020 rok. W całym kraju trwają protesty po sfałszowanych wyborach prezydenckich. Antyreżimowa dziennikarka Lena prowadzi w Internecie bezpośrednią transmisję z pacyfikacji ulicznej demonstracji. Zostaje zatrzymana przez milicję i trafia do aresztu. Wyrok w jej sprawie wydaje się z góry przesądzony. Jej mąż nie widzi innego wyjścia niż wyjazd za granicę. Jeśli tylko uda się wyciągnąć Leną z rąk aparatu represji.
